Nieprzewidywalna Mewa przeciwnikiem Jaworzanki [ZAPOWIEDŹ]
Już tylko cztery kolejki pozostały do końca zmagań w IV lidze dolnośląskiej w sezonie 2022/2023. W najbliższą sobotę Jaworzanka 1946 Jawor zagra na wyjeździe z Mewą Kunice.
Co cechuje najbardziej w tej rundzie wiosennej naszych najbliższych rywali? Zdecydowanie nieprzewidywalność, a co za tym idzie wyniki osiągane w kratkę. Najlepiej to było widać w ostatnim okresie na przełomie kwietnia i maja. W 24.kolejce kuniczanie niespodziewanie zremisowali na wyjeździe z Apisem Jędrzychowice (3:3), następnie przegrali w zaległym spotkaniu z Iskrą Kochlice (1:4) i zremisowali u siebie z zamykajacą tabelę Spartą Grębocice (1:1), aby w minioną środę 3-go maja zwyciężyć w Węglińcu Łużyce Lubań 4:2. Warto dodać, że triumf nad lubanianami zapewnili sobie grając w dziesiątkę, bowiem dwukrotnie żółtymi kartkami został napomniany Paweł Wyżga.
Nierówna forma spwodowała, że Mewa już teraz tylko czysto matematyczne szanse na utrzymanie, choć zaczynając tą rundę była ósma, a do bezpiecznej strefy traciła sześć punktów. Teraz jest jedenasta i ten dystans wynosi dwanaście "oczek" na cztery serie gier przed końcem. Podopieczni trenera Jacka Terpiłowskiego zgromadzili na swoim koncie 34 punkty, na co złożyło się dziesięć zwycięstw i cztery remisy, a dwanaście razy schodzili z boiska pokonani. Nieco lepiej drużynie z Kunic idzie na obcych boiskach, z których przywiozła dwa punkty więcej niż ugrała przed własną publicznością. Bilans goli 57:60. Najskuteczniejszym strzelcem Mewy jest Arkadiusz Cymbalista, autor dziesięciu trafień.
Najbliższy mecz będzie jedenastym pomiędzy Kuźnią/Jaworzanką, a Mewą Kunice. Dotychczas oba kluby rywalizowąły ze sobą na trzech frontach - w IV lidze dolnośląskiej, Klasie Okręgowej i Pucharze Polski. Ogólny bilans przemawia zdecydowanie na korzyść jaworzan - siedem zwycięstw, jeden remis i dwie porażki. Jednak kuniczanie w przeszłości potrafili napsuć sporo krwi. Więcej o historii spotkań możecie przeczytać TUTAJ.
Jaworzanka 1946 Jawor w majówkę nie punktowała, ulegając Granitowi Roztoka (0:2) i BKS-owi Bolesławiec (0:3). Sporymi momentami gra naszego zespołu nie wyglądała źle, te mecze nie musiały się kończyć przegranymi, ale ponownie czegoś brakowało między innymi skuteczności. W środę przeciwko bolesławianom okazji do zdobycia bramki nie brakowało. Miejmy nadzieję, że w sobotnie popołudnie w Kunicach do dobrej gry nasi piłkarze dołożą gole. Ten sezon służy już głównie ogrywaniu się młodzieży i przygotowaniom do kolejnego 2023/2024 na niższym szczeblu, ale jednocześnie jaworzanie walczą o każdy punkt, aby zakończyć rozgrywki z jak najwyższym dorobkiem.
Mecz 27.kolejki IV ligi dolnośląskiej grupy zachodniej Mewa Kunice - Jaworzanka 1946 Jawor w sobotę 6-go maja na stadionie w Kunicach przy ulicy Słonecznej. Początek zawodów o godzinie 17:00. Arbitrem głównym będzie Pan Oskar Hupało z Kolegium Sędziów w Wałbrzychu. Z racji tego, że jest to jedna z naszych bliższych delegacji w sezonie 2022/2023, serdecznie zapraszamy naszych kibiców na trybuny do Kunic! Hej Kuźnia GOL!