BKS wywiózł trzy punkty [RELACJA, FOTO]
BKS Bolesławiec pierwszy raz od co najmniej kilkudziesięciu lat wywiózł trzy punkty z Jawora. W meczu 26.kolejki IV ligi dolnośląskiej pokonał Jaworzankę w stosunku 3:0.
Mimo końcowego wyniku jest to kolejne spotkanie, w którym gra naszego młodego zespołu nie wyglądała źle. Jaworzanie mieli swoje sytuacje podbramkowe, lecz brakowało skuteczności. Za to bolesławianie skrzętnie potrafili wykorzystać błędy w szeregach obronnych - pierwszy raz już w 11 minucie. Po wrzutce w pole karne gopsodarzy z prawego skrzydła, Kamil Kulik odbił piłkę zmierzającą pod poprzeczkę. Jednak podopieczni trenera Dariusza Szeligi nie wybili futbolówki w porę, zabrakło asekuracji, Jacek Bochnia otrzymał podania od ustawionego przy dalszym słupku kolegi z drużyny i uderzył nie do obrony z kilku metrów.
W 29 minucie Jaworzanka miała najlepszą okazję przed zmianą stron do wyrównania. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Jakuba Białka, Tomasz Hajduczek instynktownie dotyka piłkę ręką, ta leci wzdłuż linii bramkowej, lecz nikt nie dobił jej do bramki i obrońca BKS-u zażegnał niebezpieczeństwo. Chwilę później Jakub Białek próbował szczęścia z dystansu i niewiele pomylił się.
W 33 minucie groźną akcję przeprowadził BKS. Jego skrzydłowy wpadł w pole karne, powstało spore zamieszanie, Kamil Kulik wyszedł z bramki, lecz na nasze szczęścia brakowało strzału ze strony przyjezdnych. Akcją chciał wykończyć Filip Zagórski, ale wślizgiem uniemożliwił mu to Jakub Rzepka. W 38 minucie podanie na wolne pole otrzymał Jakub Kowalonek i z kilkunastu metrów przymierzył nad poprzeczką.
Jaworzanka miała jeszcze w pierwszej połowie co najmniej dwie dobre szanse, aby doprowadzić do remisu. W 40 minucie Marcel Suchojad zagrał w obręb szesnastki do Dawida Dudy, który uderzył z kilkunastu metrów i Tomasz Hajduczek z trudem obronił tą próbę. Kilkadziesiąt sekund później Dawid Duda znów w roli głównej. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego głowkował nad poprzeczką. W końcówce pierwszej części gry niewykorzystane przez Jaworzankę okazje zemściły się. Jacek Bochnia zagrał do Gabriela Piotrowskiego, ten wbiegł w pole karne i nad Kamilem Kulikiem skierował piłkę do siatki.
W drugich 45 minutach nasi piłkarze ambitnie walczyli o gola kontaktowego i kilka razy było naprawdę blisko. Najbliżej zmuszenia do kapitulacji bramkarza BKS-u był kajetan Marcinkiewicz, który w zamieszaniu po centrze z rzutu wolnego, został zablokowany z naprawdę bliskiej odległości przez przeciwnika. Gdyby udało mu się trafić, zwiastowałoby to naprawdę ciekawą końcówkę.
Nie pomógł też fakt, że od 55 minuty BKS musiał grać w osłabieniu, bowiem z powodu drugiego napomnienia żółtą kartką boisko opuścił Artur Tomasz Spraski. Co ciekawe, w obu przypadkach sędzia sięgał do kieszonki po kartonik za atak łokciem w walce o piłkę, a faulowanym był Marcel Suchojad.
Trzeba też oddać, że w okolicach 60 minuty drużyna z Bolesławca mogła zamknąć mecz na dobre, ale nie wykorzystała dwóch sytuacji niemalże jeden na jeden. Jednak dla BKS-u co się odwlekło, to nie uciekło. W 81 minucie Gabriel Piotrowski wykorzystał błąd po stronie miejscowych, Gabriel Piotrowski popędził w kierunku pdosterunku Kamila Kulika i ładnym strzałem z czternastu metrów pod poprzeczkę ustalił rezultat końcowy na 3:0.
Była walka, zaangażowanie, ambicja, ale Jaworzanka kończy zawody bez punktów. Z ciekawostek warto odnotować, że w ciągu kilkunastu mnut drugiej połowy na murawie w szeregach naszego zespołu przebywało w sumie sześciu zawodników z kategorii juniorów młodszych (rocznik 2006 i 2007). Dla nich i innych młodych podopiecznych naszego klubu była to okazja do zebrania doświadczenia na czwartoligowym szczeblu. Należy odnotować również kolejny debiut w bieżącej kampanii. W 20 minucie kontuzjowanego Kamila Dunaja zmienił Paweł Wojkowski (2006). Kolejny mecz w IV lidze dolnośląskiej Jaworzanka rozegra w najbliższą sobotę 6-go maja na wyjeździe z Mewą Kunice. Pierwszy gwizdek o godzinie 17:00.
IV liga dolnosląska, gr. zachodnia - sezon 2022/2023 - 26.kolejka
3 maja 2023 (środa), godz. 11:00 - Jawor (Stadion Miejski)
Jaworzanka 1946 Jawor - BKS Bolesławiec 0:3 (0:2)
Bramki: Jacek Bochnia 12', Gabriel Piotrowski 45', 81'
Jaworzanka 1946: 12.Kamil Kulik - 2.Bartłomiej Gwiździał, 4.Jakub Białek, 6.Przemysław Wiśniewski, 7.Dawid Duda, 8.Kamil Dunaj (15.Paweł Wojkowski 20'), 9.Dariusz Czaja (Kpt.), 10.Damian Kowalczyk (17.Jakub Kaja 79'), 11.Marcel Suchojad (3.Kajetan Marcinkiewicz 69'), 14.Julian Kulik (16.Sebastian Wojciechowski 75'), 18.Jakub Rzepka
BKS: 1.Tomasz Hajduczek - 3.Jakub Kowalonek, 4.Karol Borowski, 5.Michał Kapusz, 6.Filip Zagórski (15.Mateusz Sinica 86'), 8.Piotr Skiba (13.Artur Smyrnov 79'), 9.Jakub Czarnecki (7.Igor Sawicki 69'), 10.Jacek Bochnia (Kpt.) (14.Szymon Buczkowski 88'), 11.Gabriel Piotrowski (2.Kacper Gałka 82'), 16.Artur Tomasz Spraski, 17.Bartłomiej Zapiór
Żółte kartki: Damian Kowalczyk, Dawid Duda, Jakub Białek, Sebastian Wojciechowski (Jaworzanka 1946) oraz Artur Tomasz Spraski, Dawid Kizyma (BKS)
Czerwona kartka: Artur Tomasz Spraski (55' - BKS; konsekwencja drugiego napomnienia
Sędziowali: Piotr Kuzia (główny) oraz Michał Niemirski i Krzysztof Tokarczyk (asystenci) - KS Jelenia Góra
Widzów: 150
*GALERIA - IV liga dolnośląska: BKS Bolesławiec - Jaworzanka 1946 Jawor*