IV liga: Szlagier dla Karkonoszy

Kolejny krok, ale tym razem bardzo duży, ku trzecioligowym barażom postawiły Karkonosze Jelenia Góra. Lider grupy zachodniej zwyciężył na wyjeździe wicelidera Polonię Środa Śląska.

Zawody na średzkim stadionie były starciem nie tylko dwóch obecnie najlepszych drużyn w ligowej tabeli, ale także dwóch najlepszych snajperów ligi - pierwszego Łukasza Skolimowskiego (Polonia) i drugiego Mateusza Baszaka (Karkonosze). Tak się jednak złożyło, że przez dziewięćdziesiąt minut gry żadne nie znalazł drogi do bramki przeciwnika, ale wyręczyli ich koledzy, a wszystkei brami padły w pierwszych dwóch kwadransach gry.

Rezultat otworzył już po niespełna 180 sekundach gry pomocnik jeleniogórzan Mateusza Jaros, a w 11 mincuie na 0:2 podwyższył Kamil Kurianowicz. Polonia w 26 minucie trafienie kontaktowe autorstwa Adama Andrusiaka, lecz jak się później okazało był to tylko gol honorowy. Na sześć kolejek przed końcem ligi Karkonosze mają jedenaście punktów przewagi nad Polonią. W bardzo optymistycznym wariancie liderujący "Biało-Niebiescy" mogą przypieczętować pierwsze miejsce na koniec kampanii nawet w środę 3-go maja w Kochlicach, ale muszą wygrać z Gryfem Gryfów Śląski i Iskrą oraz liczyć na porażki średzian i potknięcia prochowiczan.

Co działo się na innych stadionach? Będący w bardzo ciężkiej sytuacji, w kontekście walki o utrzymanie, AKS Strzegom sprawił bardzo przyjemną niespodziankę swoim kibicom. Piłkarze trenera Wiesława Urycza zwyciężyli trzecią w tabeli Prochowiczankę Prochowice 4:2. Pięć z sześciu goli padło pomiędzy 15, a 36 minutą - po tym okresie strzegomianie prowadzili 3:2, a po przerwie dorzucili czwartą bramkę. AKS zachował e ten sposób jeszcze matematyczne szanse na zachowanie ligowego bytu. Prochowiczanie zachowali trzecie miejsce na podium.

W Węglińcu Łużyce Lubań podejmowały Granit Roztoka. Było to ważne spotkanie w kontekście walki o uniknięcie degradacji. Rozpoczęło się ono kiepsko dla klubu z okręgu wałbrzyskiego, bowiem roztoczanie już po kilkudziesięciu sekundach gry grali... w dziesiątkę. Z powodu czerwonej kartki z gry został wykluczony Jakub Pospiszyl. Łużyce nie wykorzystały faktu gry  wprzewadze, a mecz skończył się bezbramkowym remisem. Jedno "oczko" zdecydowanie bardziej zadowala lubanian, którzy są tuż za "pudłem", zaś Granit nadal znajduje się "pod kreską" i do bezpiecznych lokat traci cztery punkty.

Komplety punktów w batalii o uniknięcie spadku wpłynęły na konta Odry Ścinawa, BKS-u Bolesławiec i Górnika Złotoryja. Dodajmy, że cała trójka jest tuż nad strefą spadkową, zajmując lokaty od piątej do siódmej. Ścinawianie wypunktowali pewnie Sokoła Jerzmanowa 5:0. Znacznie trudniejsze przeprawy mieli piłkarze z Bolesławca i Złotoryi. BKS skromnie zwyciężył z zamykającą tabelę Spartą Grębocice 1:0, natomiast Górnik ograł 2:0 Jaworzankę 1946 Jawor.

Efektowny come back w Jędrzychowicach zanotowała Mewa Kunice, która od 49 minuty przegrywała 3:0, aby ostatecznie zremisować 3:3. Kuniczanom w kwestii utrzymania w IV lidze ten remis zbyt wiele nie daje. Powodów do zadowolenia nie ma także Apis Jędrzychowice, który znalazł się w strefie spadkowej. Komplet wyników 24.kolejce IV ligi dolnośląskiej grupy zachodniej uzupełnia wygrana Iskry Kochlice u siebie nad Gryfem Gryfów Śląski. Goście przyjechali "gołą" jedenastką, a po kwadransie przegrywał już 4:0. Gryfowianie są już od jakiegoś czasu pogodzeni z relegacją do Klasy Okręgowej, a kochliczan od bezpiecznych miejsc dzieli siedem punktów.

IV liga dolnośląska, gr. zachodnia - sezon 2022/2023 - 24.kolejka
22 kwietnia - sobota
Apis Jędrzychowice - Mewa Kunice 3:3 (2:0)
Bramki: Maciej Machowski 42', Daniel Piechno 43', 49' - Rafał Szumański 53', Arkadiusz Cymbalista 81', 90'
Odra Ścinawa - Sokół Jerzmanowa 5:0 (1:0)
Bramki: Kacper Osiadły 24', 75', Wojciech Konefał 46', 77', Pedro Motta Rodrigues 82'-k.
Iskra Kochlice - Gryf Gryfów Śląski 5:0 (4:0)
Bramki: Marcin Wasilewski 5', 16', Adrian Sobolewski 9', Łukasz Żywicki 13', Łukasz Winnik 68'
Jaworzanka 1946 Jawor - Górnik Złotoryja 0:2 (0:2)
Bramki: Daniel Ziółkowski 18', 45'
Polonia Środa Śląska - Karkonosze Jelenia Góra 1:2 (1:2)
Bramki: Adam Andrusiak 26' - Mateusz Jaros 3', Kamil Kurianowicz 11'
AKS Strzegom - Prochowiczanka Prochowice 4:2 (3:2)
Bramki: Kacper Strzelecki 28', 36', Mateusz Zatwarnicki 31', 48' - Hubert Czerwisiński 15', Kornel Ciupka 36'
Łużyce Lubań - Granit Roztoka 0:0
23 kwietnia - niedziela
Sparta Grębocice - BKS Bolesławiec 0:1 (0:1)
Bramka: Kacper Deka