Jaworzanka trenuje, w sobotę sparing z Wilkowianką

Marcin Juszczyk
Piątek, 3 lutego 2023, 16:09
© Jaworzanka 1946 Jawor
Udostępnij:
Piłkarze Jaworzanki 1946 Jawor przygotowują się do rundy wiosennej w rozgrywkach o mistrzostwo IV ligi dolnośląskiej oraz legnickiej Klasy A.

Podopieczni trenera Dariusza Szeligi tydzień rozpoczynają od poniedziałkwoego treningu w hali PCKZiU przy ulicy Wiejskiej. Wtorek jest dniem przerwy, a w środę zajęcia są przeprowadzane na orliku na osiedlu Przyrzecze. W tym tygodniu pogoda nie rozpieszczała naszych piłkarzy, bowiem padał momentami ulewny deszcz oraz wiał porywisty wiatr. Czwartek jest zarezerwowany na trening funkcjonalny, w Szkole Podstawowej numer 1 w Jaworze, pod okiem Pani Katarzyny Stępień z Reha-Gym Jawor.

Całość dopełniają sparingi. Pierwszy tej zimy miał się odbyć 28-go stycznia na wyjeździe z Górnikiem Nowe Miasto Wałbrzych, ale nie doszedł do skutku ze względu na zły stan murawy. W najbliższą sobotę jaworzanie zmierzą się towarzysko z Wilkowianką Wilków. Pierwotnie nasza drużyna miała grać w tym terminie z Zawiszą Serby z legnickiej Klasy Okręgowej, ale kilkanaście dni temu rywale poinformowali, iż rezygnują z gry. 

Wilkowianie występuję w rozgrywkach legnickiej Klasy A grupy II. Na szczeblu "Serie A" walczą o punkty niemal bez przerwy w XXI wieku. Wyjątkiem jest edycja 2009/2010, gdy jeden rok spędzili w Klasie B. Zatem siłą rzeczy wilkowianie nie mieli okazji zmierzyć się z pierwszą drużyną Kuźni/Jaworzanki w oficjalnych zawodach ligowych w tym stuleciu. Natomiast jaworskie rezerwy grały zarówno z pierwszym (Klasa A - sezon 22/23) jak i drugim garniturem (Klasa B - sezon 19/20) Wilkowianki.

Nie oznacza to jednak, że nigdy w historii pierwszy zespół Kuźni/Jaworzanki nie miał okazji zmierzyć się w oficjalnym meczu z Wilkowianką. Obie ekipy grały ze sobą o ligowe "oczka" i to nie na byle jakim poziomie. W sezonie 1979/1980 zmierzyły się rozgrywkach legnickiej Klasy Wojewódzkiej, który była wówczas czwartym poziomem rozgrywkowym.

Do pierwszego starcia doszło 7-go października 1979 w Wilkowie. Gospodarze, którzy byli beniaminkiem, tanio skóry nie sprzedali w konfrontacji z faworyzowaną Kuźnią. Do przerwy prowadzili 2:1. Jednak po zmianie stron podopieczni trenera Romualda Korzeniowskiego nie pozostawili złudzeń, wygrywając 7:4. Dwukrotnie na listę strzelców wpisali się Zbigniew Baranek i Janusz Rybicki, a po razie Zbigniew Lechowicz, Adam Ślęczka i Andrzej Stryjek.

Do rewanżu doszło 18-go maja 1980 roku w grodzie Świętego Marcina. Kuźnia, prowadzona już przez Mieczysława Bieniusiewicza, tym razem od początku zagrała bardzo konsekwentnie i skutecznie. Efekt? Zwycięstwo jaworzan aż 11:0! Jeśli chodzi o mecze ligowe jest to jeden z nielicznych dwucyfrowych wyników naszej drużyny. Sezon 1979/1980 Kuźnia skończyła na drugim miejscu w tabeli, ze stratą pięciu punktów do pierwszego Górnika Polkowice. Wilkowianka zajęła, ostatnie trzynaste miejsce (Transportowiec Lubin wycofał się).

Tyle historii. Co do teraźniejszości Wilkowianka zajmuje w tabeli, po rundzie jesiennej, piąte miejsce z dorobkiem 29 punktów (9-2-4). Jeśli wilkowianie z kimś przegrywali, to tylko i wyłącznie z ekipami, które znajdują się przed nimi w tabeli. Pod kątem strzelonych goli są trzecim zespołem w lidze, zaś jeśli chodzi o gole stracone czwartym. W spotkaniu z rezerwami Jaworzanki, w październiku ubiegłego roku, wygrali 7:0.

Mecz sparingowy Jaworzanka 1946 Jawor - Wilkowianka Wilków w sobotę 4-go lutego o godzinie 16:00 na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Strzegomiu.



Logo Klub Sportowy "Jaworzanka" 1946 Jawor

Sponsorzy

Partnerzy