U-9: Żaki grały w Jeżowie Sudeckim i Legnickim Polu
W grudniu żaki Jaworzanki 1946 Jawor brały udział w dużej ilości turniejów i nie inaczej jest w styczniu.
W sobotę 21-go stycznia podopieczni trenera Marcina Folca i Krystiana Pietruszki brali udział w turnieju w Jeżowie Sudeckim. Oprócz jaworzan i trzech drużyn gospodarzy, wystąpiły następujące ekipy: Akademia MOS Jelenia Góra, Olimpia Kowary, Pogoń Świerzawa oraz Włókniarz Leśna. - Kolejny aktywny weekend z piłką i kolejna grupa chłopców, która mogła sprawdzić się w rywalizacji z rówieśnikami z innych klubów - powiedział po zawodach Marcin Folc.
Skład Jaworzanki U-9 na turniej w Jeżowie Sudeckim: Mateusz Lorko, Tigran Melkonyan, Tobiasz Sałamacki, Filip Kałużny, Jan Sasiela, Filip Gruszczyński, Filip Klasa, Eliasz Sałamacki
W niedzielę 29-go stycznia Jaworzanka U-9 wystąpiła na turnieju charytatywnym w Legnickim Polu. - W niedzielę graliśmy nie tylko dla siebie, ale również dla innych - graliśmy dla WOŚP! Uczestniczyliśmy w charytatywnym "trójmeczu" w Legnickim Polu, gdzie zostaliśmy zaproszeni przez trenerów tamtejszego Rycerza Legnickie Pole, którzy byli organizatorami tego przedsięwzięcia, a jeden z nich, to trener młodzików naszego klubu Artur Mlynarczyk, za co dziękujemy - opowiada trener Marin Folc.
- W "trójmeczu" rywalizowaliśmy ze wspomnianym Rycerzem oraz Mewą Kunice. Nasi chłopcy pokazali się ze świetnej strony, i tej piłkarskiej i tej wolicjonalnej. Padło sporo bramek, było sporo udanych akcji zespołowych i indywidualnych. A dlaczego było ich sporo? Ponieważ jeden mecz graliśmy 40 min bez przerwy, jedynie z 2-minutową przerwą na kilka łyków wody i zmianę połów boiska. Dzieci nie potrzebowały pucharów, medali, nagród. Grały z pasją, bez zbędnego stresu, ale z wielką ambicją i motywacją, chyba jeszcze większą jak na turniejach. Tzn. na pewno większą! - kontynuuje szkoleniowiec żaków Jaworzanki
- Gospodarz imprezy nie zapomniał także o poczęstunku dla dzieci oraz symbolicznym pamiątkowym i wyjątkowym dyplomie Rodzice na trybunach wzór! Pozytywne kibicowanie i wspieranie dzieci, brawo. Jeszcze raz dziękujemy za zaproszenie, było super - kończy relacje Marcin Folc.