Jaworzanka kontra Łużyce - historia meczów

Marcin Juszczyk
Czwartek, 17 listopada 2022, 01:49
Kadr z meczu Łużyce Lubań - Jaworzanka 1946 Jawor z września 2021 roku © Marcin Juszczyk|Kadr z meczu Łużyce Lubań - Jaworzanka 1946 Jawor z września 2021 roku
Udostępnij:
W sobotę 19-go listopada Jaworzanka 1946 Jawor zagra w IV lidze dolnośląskiej na wyjeździe z Łużycami Lubań. Przybliżamy historię spotkań obu klubów na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Zapraszamy do lektury.

Łużyce Lubań, jak większość klubów na Dolnym Śląsku, została założona tuż po II wojnie światowej - dokładnie 13-go listopada 1945 roku. Lata 50-te były najlepszymi w historii klubu z Lubania. W sezonach 1954 i 1955 dwukrotnie Łużyce zostawiły mistrzami III ligi, ale dopiero za drugim podejściem po barażach udało się dostać w szeregi drugoligowców. W sezonie 1956 jako beniaminek Sparta Lubań Śląski (pod taką nazwą grały wtedy Łużyce) zajęła przyzwoite dziewiąte miejsce w II lidze. Jednak sezon 1957 przyniósł przedostatnią lokatę i spadek. W tamtych dwóch kampaniach klub z Lubania miał okazję zagrać między innymi z Szombierkami Bytom, Polonią Bytom, Górnikiem Wałbrzych, AKS-em Chorzów, Stalą Mielec czy Wartą Poznań.

Uuzpełnijmy, że w tym samym czasie jaworzanie jeździli na zawody ligowe do Lubania, ale po to, aby zmierzyć się z tamtejszą Gwardią. W sezonie 1956 Jaworzanka toczyła z nią walkę o utrzymanie. Ostateczie nasz klub zajął ostatnie bezpieczne miejsce, z przewagą jednego punktu nad będącą już "pod kreską" Gwardią. Poniżej lista spotkań obu ekip.

Mecze Jaworzanka Jawor - Gwardia Lubań w historii
15.05.1955 (IV liga): Gwardia - Jaworzanka ?:?
wynik nieznany
04.09.1955 (IV liga): Jaworzanka - Gwardia 5:0
08.04.1956 (IV lgia): Jaworzanka - Gwardia 4:3
29.07.1956 (IV liga): Gwardia - Jaworzanka 3:2

Po degradacji z II ligi, nastąpiła kontynuacja kryzysu Łużyc, które w 1958 roku nie zdołały zachować ligowego bytu w III lidze i w sezonie 1959 znalazły się w IV lidze - w jednej grupie z Jaworzanką Jawor. Wówczas doszło najprawdopodobniej do pierwszych naszych potyczek, choć nie jesteśmy w stanie tego potwierdzić na sto procent, ponieważ nie mamy kompletu danych z przełomu lat 40-tych i 50-tych. Rezultatów z końcówki lat 50-tych ze spotkań Jaworzanka - Łużyce także nie posiadamy, ale tamta edycja zakończyła się degracją jaworzan podczas. W 1961 roku po dwóch sezonach w okręgówce piłkarze z grodu Świętego Marcina wrócili do IV ligi, ale tylko na dwa sezony, bo dawał już się wtedy we znaki kryzys trapiący jaworski futbol. Odzwierciedlała to także tabela z kampanii 1961/1962 i 1962/1963. 

Sezon 1961/1962 Jaworzanka zakończyła tuż nad strefą spadkową podczas, gdy Łużyce przegrały awans z Karkonoszami Jelenia Góra groszym bilansem goli. Sezon 1962/1963 to relegacja naszego klubu poniżej IV ligi na ponad dziesięć lat, zaś Łużyce bez większych problemów kontynuowały grę tym szczeblu. Niestety i z tego okresu brak nam rezultatów z pojedynku jaworzanki z Łużycami. Mamy nadzieję, że uda nam się to kiedyś nadrobić, ale to jak szukanie igły w stogu siana.

Drogi klubów piłkarskich z Jawora i z Lubania zeszły się ponownie w sezonie 1980/1981 w IV lidze legnicko-jeleniogórskiej, a wtedy realia i różnice pomiędzy obydwoma ośrodkami piłkarskimi był zupełnie inne. Jaworzanka nazywała się wtedy Kuźnia i miała oparcie w patronacie "Zakładów Kuzienniczych", plasując się od kilku sezonów w ligowej czołówce, zaś Łużyce były ligowym "średniakiem". O ile można przypuszczać na podstawie tabel, że na przełomie lat 50-tych i 60-tych to Łużyce lepiej sobie radziły w starciach z Jaworzanką, to w latach 80-tych sytuacja odwróciła się. Co prawda na sześć meczów udało nam się dotrzeć do czterech rezultatów, ale w każdym z nich górą był jaworski MRKS.

Pierwszy raz po kilkunastu latach przerwy Kuźnia z Łużycami zmierzyła się 2-go listopada 1980 roku na Stadionie Miejskim w Jaworze. Po 45 minutach gry był remis 1:1, ale w drugiej odsłonie jaworzanie nie dali żadnych szans gościom. Trzy gole miejscowych deifinitywnie rozstrzygnęły te zawody. Na listę strzelców, jeszcze w pierwszej połowie wpisał się Zenon Baranek, a po zmianie stron w jego ślady poszli Ryszard Huber i dwukrotnie Krzysztof Wodecki. Rewanż rozegrany 18-go czerwca 1981 roku w Lubaniu także padł łupem "Kuzienki" w postaci zwycięstwa 2:1.

W sezonie 1982/1983, kiedy to Kuźnia była spadkowiczem z III ligi i ponownie wywalczyła awans do niej, w rundzie jesiennej wygrała z Łużycami 3:0. Rezultat z wiosny nie jest znany. W latach 80-tych spotkaliśmy się jeszcze z nimi dwa razy - w kampanii 84/85. Jesienią 2:0 dla jaworzan, z wiosny wyniku ponownie brak.

Mecze Kuźnia Jawor - Łużyce Lubań w latach 80-tych
02.11.1980 (IV liga): Kuźnia  Łużyce 4:1 (1:1)
18.06.1981 (IV liga): Łużyce - Kuźnia 1:2
Jesień 1982 (IV liga): Kuźnia - Łużyce 3:0
12.06.1983 (IV liga): Łużyce - Kuźnia ?:?
wynik nieznany
Jesień 1984 (IV liga): Kuźnia - Łużyce 2:0
28.04.85 (IV liga): Łużyce - Kuźnia ?:?
wynik nieznany

Mecze jaworskiej Kuźni z Łużycami to temat na osobny rozdział, z którym nie wiążemy miłych wspomnień. Na początku obecnego milenium graliśmy z nimi ośmiokrotnie i aż siedem razy przegrywaliśmy, z czego kilka razy bardzo dotkliwie. W sezonie 2001/2002 klub z Lubania był beniaminkiem w bardzo mocnej IV lidze dolnośląskiej. Jaworzanie zaliczyli niezły start w rozgrywkach, ale gdy pojechali na teren Łużyc we wrześniu 2001 roku przegrali aż 5:0. Wiosną nie było wcale lepiej, ponieważ przy Parkowej 8 beniaminek z Lubania wygrał aż 1:4. Jednak trzeba oddać, że tamtą edycję zmagań Łużyce zakończyły na czwartym miejscu, ale siódma Kuźnia straciła do nich zaledwie cztery "oczka". 

W sezonie 2002/2003 Łużyce nadal królowały w starciach z Kuźnią. Tym bardziej, że w Jaworze nastąpiła zmiana pokoleniowa, odeszło kilku zawodników i nasz klub był zmuszony grać o utrzymanie, a Łużyce nadal znajdowały się w szeroko pojętej czołówce. 19-go października 2002 roku goście z Lubania na Stadionie Miejskim w Jaworze triumfowali 2:1, zapewniając sobie komplet punktów na dziewięć minut przed końcem. W rewanżu rozegranym 17-go maja 2003 roku piłkarze z grodu Świętego Marcina polegli z Łużycami w delegacji aż 6:1. Z dziennikarskiego obowiązku odnotujmy, że łużyce skończyły rozgrywki jako piąte, a Kuźnia była czternasta.

Sezon 2003/2004 przyniósł dwie kolejne przegrane Kuźni z Łużycami, ale "tylko" po 1:0. Jaworzanie finiszowali na piętnastej pozycji, a lubianianie zanotowali regres w porównaniu do lat wcześniejszych i byli dziesiąci. 21-go sierpnia 2004 roku nadszedł kres złej passy MRKS-u w konfrontacji z Łużycami. Podopieczni trenera Leszka Dulata przełamali klątwe i wygrali z tym rywalem w delegacji 3:0. Na listę stzrelców wpisali się Marcin Ogórek, Bartosz Ślęczka i Marcin Dudek. Tak o tym meczu pisał portal wroclaw.naszemiasto.pl:

Degrengolady Łużyc ciąg dalszy. Zawodnicy Łużyc po porażce 1:6 z Brzegiem Dolnym tym razem przegrali 0:3 z młodą drużyną z Jawora. Trener Kuźni Leszek Dulat, choć mocno narzeka na przetrzebiony skład, znów pokazuje, że zna swój fach i w tym sezonie jego gracze nie powinni mieć problemów z utrzymaniem się. Spotkanie ustawiła szybko strzelona bramka przez Marcina Ogórka. Potem w 18 minucie po przepychance z rywalem czerwoną kartkę ujrzał Rafał Apolinarski i to mocno ograniczyło szanse gospodarzy na wygraną.

Niestety w rundzie wiosennej był już smutny powrót "do tradycji". Przy Parkowje 8 Łużyce triumfowały 2:1, a cąły sezon 2004/2005 skończyły na dziewiątej pozycji. Kuźnia była ponownie piętnasta, ale tym razem została sklasyfikowana jako najwyżej notowany spadkowicz. 

Szesnastoletni rozbrat obu klubów od bezpośredniej rywalizacji (2005-2021) został zakończony we wrześniu ubiegłego roku, kiedy to oba zespoły spotkały się na stadionie w Lubaniu. Dramatyczne zawody w strugach deszczu zakończyły się podziałem punktów 2:2. Jaworzanie prowadzili nawet już 0:2 po golach Dariusza Czaji i Emiliana Borka. Ten remis z przebiegu zawodów, można było uznać za sprawiedliwe rozstrzygnięcie. W rundzie wiosennej, w kwietniu bieżącego roku, już tak dobrze nie było. Przy Parkowej 8 Łużyce zwyciężyły aż 6:1. Była to piąta domowa porażka z rzędu Jaworzanki z tym przeciwnikiem. Honorowe trafienie z rzutu karnego zanotował Bartosz Karbowiak. 

Mecze Kuźnia/Jaworzanka Jawor - Łużyce Lubań w XXI wieku
29.09.2001 (IV liga): Łużyce - Kuźnia 5:0 (2:0)
04.05.2002 (IV liga): Kuźnia - Łużyce 1:4 (1:1)
Bramki: 
Klimko 44'-k. - ?
19.10.2002 (IV liga): Kuźnia - Łużyce 1:2 (1:0)
Bramki: 
Krupczak 6' - Jaworski 61', Wojtarowicz 81'
17.05.2003 (IV liga): Łużyce - Kuźnia 6:1 (2:0)
Bramki:
 Jaworski 28'-k., 30', Wrona 50', 68', Jędrzejak 52', 80' - Purgał 84'
25.10.2003 (IV liga): Kuźnia  Jawor - Łużyce Lubań 0:1 (0:1)
Bramka:
 Jaworski 35'
06.06.2004 (IV liga): Łużyce Lubań - Kuźnia Jawor 0:1 (0:1)
Bramka:
 Wrona 10'
21.08.2004 (IV liga): Łużyce Lubań - Kuźnia Jawor 0:3 (0:2)
Bramki:
 Ogórek 12', Ślęczka 44', M. Dudek 67'
13.04.2005 (IV liga): Kuźnia Jawor - Łużyce Lubań 1:2 (1:1)
Bramki:
 Fortuna 23' - Zaborski 20', Kret 50'
19.09.2021 (IV liga): Łużyce Lubań - Jaworzanka 1946 Jawor 2:2 (1:2)
Bramki:
 Sitek 35', Jakóbczyk 61' - Czaja 10', E. Borek 33'-k. 
09.04.2022 (IV liga): Jaworzanka 1946 Jawor - Łużyce Lubań 1:6 (0:1)
Bramki:
 Bartosz Karbowiak 74'-k. - Łukasz Staroń 35', 48', Jacek Góraj 52', 81', Sebastian Monik 88', Denis Wadziński 90'

Bilans meczów Kuźnia/Jaworzanka Jawor - Łużyce Lubań w XXI wieku

  • 1 zwycięstwo Kuźni/Jaworzanki
  • 2 remisy
  • 7 zwycięstw Łużyc 

Bilans bramkowy meczów Kuźnia/Jaworzanka Jawor - Łużyce Lubań w XXI wieku

  • 29:10 na korzyść Łużyc

Tak przedstawia się historia rywalizacji obu klubów. Kolejny jej odcinek Jaworzanka i Łużyce napiszą w najbliższą sobotę 19-go listopada (godz. 13:30), kiedy to zmierzą się w ramach 15.kolejki IV ligi dolnośląskiej grupy zachodniej na stadionie w Lubaniu.



Logo Klub Sportowy "Jaworzanka" 1946 Jawor

Sponsorzy

Partnerzy