Osiem [FOTO]

Chyba w najczarniejszych scenariuszach nikt nie spodziewał się wyniku jaki osiągnęła Jaworzanka 1946 Jawor w wyjazdowym meczu z BKS-em Bolesławiec w IV lidze. Gospodarze triumfowali aż 8:0...

Mecz rozgrywano na kiepskiej jakości boisku. Zwłaszcza jedno pola karne było w nadzwyczaj złym stanie, a miejscami trudno było uświadczyć trawę. Jest to w dużej mierze pokłosie jednej z imprez pozasportowej, która odbyła się kilka tygodni temu na obiekcie. Jednak absolutnie nie można zwalać winy na murawę, bo była ona jednakowa dla obydwu drużyn.

Pierwsza połowa do zapomnienia. Trudno znaleźć jakiekolwiek usprawiedliwienie na tak słabą postawę jaworzan, a rezultat 6:0 dla bolesławian do przerwy mówi sam za siebie. Pierwszego gola straciliśmy w 9 minucie. Dogranie z lewego skrzydła w pole karne, Kacper Deka został nieupilnowany i 1:0. W 24 minucie było już 3:0, lecz tan stan rzeczy nie podziałał jak zimny prysznic. W 35 minucie 4:0, a w ostatnich minutach po rzucie karnym i dobitce strzału z rzutu wolnego kolejne dwie bramki.

W przerwie trener Dariusz Szeliga dokonał aż czterech zmian - część z nich była wymuszona, druga część należała do kategorii taktycznych. W drugich 45 minutach gra wyglądała trochę lepiej, ale też nie na tyle, aby wyraźnie zmniejszyć straty. Jaworzanka miała kilka okazji - najlepszej nie wykorzystał Michał Bieniusiewicz. Sporo kłopotóww defensywie miejscowych sparwiał swoimi wypadami Bartosz Krasiński.

Jednak i BKS nie próżnował i szukał kolejnych trafień. Wprowadzony w przerwie Daniel Sowiak na brak zajęć nie mógł narzekać. Drużyna z Bolesławca jeszcze dwukrotnie odnalazła drogę do siatki i skończyło się na wysokiej porażce aż 8:0. Krótko mówiąc słabo zarówno pod względem wyniku jak i jakości gry. Jaworzanka nie grała dziś w optymalnym składzie, gdyż zabrakło Dariusz Czaji, Damiana Kowalczyka czy Jakuba Białka, lecz nie można tym tłumaczyć tego występu. Przełamać się nie udało i nasz młody zespół, zbierający też doświadczenie, musi szukać pierwszych punktów w kolejnych pojedynkach. Najbliższy w sobotę 29-go października o godzinie 14:00 z Mewą Kunice przy Parkowej 8.

IV liga dolnośląska, gr. zachodnia - sezon 2022/2023 - 11.kolejka
22 października 2022 (sobota), godz. 15:00 - Bolesławiec (Stadion MOSiR)
BKS Bolesławiec - Jaworzanka 1946 Jawor 8:0 (6:0)
Bramki: Kacper Deka x 3, Bartłomiej Zapiór, Piotr Skiba, Karol Borowski, Jakub Kowalonek, Rafał Raginia
BKS (skład wyjściowy): 12.Tomasz Hajduczek - 5.Michał Kapusz, 8.Karol Borowski, 9.Kacper Deka, 10.Jacek Bochnia (Kpt.), 16.Dawid Kowalonek, 17.Bartłomiej Zapiór, 19.Piotr Skiba, 21.Maciej Szewczyk, 4.Mateusz Olesiński, 27.Artur Tomasz Spraski
Jaworzanka 1946: 12.Kamil Kulik (1.Daniel Sowiak 46') - 2.Bartłomiej Gwiździał, 3.Yehor Sukhomlynov (4.Łukasz Duda 46'), 14.Robert Kruczek, 13.Sylwester Dworakowski (Kpt.), 8.Krystian Broda (15.Mateusz Garbera 46'), 5.Kacper Chudzik, 11.Seweryn Suchecki (16.Vadym Khakimov 46'), 18.Bartosz Krasiński, 10.Michał Bieniusiewicz, 9.Marcel Suchojad
Żółte kartki: Kacper Chudzik, Yehor Sukhomlynov, Bartłomiej Gwiździał (Jaworzanka 1946)
Sędziowali: Marek Opaliński (główny) oraz Agnieszka Nowak i Oskar Cierlik (asystenci) - KS Legnica
Widzów: 100

*GALERIA - IV liga dolnośląska: BKS Bolesławiec - Jaworzanka 1946 Jawor*