Górnik Wałbrzych sprawdzi Jaworzankę

Na trzy tygodnie przed pierwszym meczem w IV lidze na wiosnę, formę piłkarzy Jaworzanki 1946 Jawor sprawdzi Górnik Wałbrzych.

W 2019 roku wałbrzyski Górnik, z powodów organizacyjno-finansowych, był zmuszony wycofać się z IV ligi. Nie była to pierwsza taka sytuacja na przestrzeni ostatnich trzydziestu lat. Wcześniej miało to miejsce w III lidze (1992), II lidze (1998) i IV lidze (2001). Efektem tego jest konieczność budowania na nowo swojej pozycji w dolnośląskim futbolu. Wałbrzyszanie drugi raz w XXI wieku znaleźli się w Klasie A. Po sezonach 2019/2020 i 2020/2021 w "Serie A" udało się Górnikowi awansować do Klasy Okręgowej i jest wielka szansa, że pójdzie za ciosem i zanotuje kolejną promocję na wyższy szczebel - tym razem do IV ligi dolnośląskiej.

Górnik jest na dobrej drodze ku temu, ponieważ zanotował fenomenalną rundę jesienną jako beniaminek, ale tylko z nazwy, bo w jego składzie nie brakuje graczy, którzy w latach ubiegłych stanowili o jego sile na wyższych szczeblach. Klub z ulicy Ratuszowej w Wałbrzychu zgromadził 41 punktów na 48 możliwych (bilans 13-2-1). Nad drugimi w tabeli Zjednoczonymi Żarów, z którymi przegrał jedyne spotkanie, ma sześć "oczek" przewagi. Wałbrzyszanie legitymują się także zarówno najlepszą ofensywą jak i defensywą - pięćdziesiąt bramek zdobytych i tylko jedenaście straconych.

O ile na przestrzeni 75 lat istnienia Kuźni/Jaworzanki oraz Górnika Wałbrzych nie brakowało między nimi meczów sparingowych, to tych o stawkę nie było zbyt wiele, gdyż KSG grał przez wiele lat na wyższych szczeblach. Do pierwszych kontaktów doszło dwa lata po wojnie, a kolejne miały miejsce dopiero w latach 90-tych i obecnym stuleciu. Więcej na temat historii meczów przeczytacie TUTAJ.

Nie sposób pominąć piłkarzy naszego klubu, którzy reprezentowali barwy Górnik, KP czy Górnika/Zagłębie. W 1984 roku Waldemar Milewski po sezonie spędzonym w trzecioligowej Kuźni przeniósł się na stadion na wałbrzyskim Nowym Mieście. W sezonie 1997/1998 wspólnie w KP grali Zbigniew Wójcik i Hubert Łukasik. W latach 2005-2012 drogę od IV ligi do II przebył z Górnikiem Piotr Przerywacz. Lata 2007-2010 to gra w KSG Rafała Majki. U schyłku kariery w latach 2013-2015 trykot Górnika przydziewał Marcin Folc. 

Dwa akapity wyżej wspominaliśmy o tym, że nie brakowało gier kontrolnych na linii Kuźnia/Jaworzanka - Górnik. Licząc od 2019 roku będzie to czwarty taki pojedynek o charakterze towarzyskim. Co ciekawe, bez względu w jakiej lidze grały oba kluby, to w każdym z trzech przypadków wygrywał zawsze Górnik i to dość wysoko. W lutym 2019 roku 5:0, w styczniu 2020 roku 7:3, a w sieprniu ubiegłego roku 6:2 przy Parkowej 8. Nadmieńmy, że prawdziwym katem jaworzan przy okazji ostatniego spotkania był Damian Chajewski, który... strzelił wszystkie sześć goli.

Dla Górnika będzie to już szósta gra kontrolna tej zimy. Na początek zremisował on z Koroną Piastki 1:1 (IV liga wielkopolska), a następnie sparował z lokalnymi drużynami KS Walim i Zagłęie Wałbrzych - wyników tych spotkań nie podano do publicznej wiadomości. Natomiast ostatnio pewnie pokonywał Granit Roztoka 5:2 (IV liga) i Polonię Bystrzyca Kłodzka 9:0 (Klasa O). 

Dla przypomnienia Jaworzanka grała tej zimy test-mecze kolejno z Górnikiem Lubin (zwycięstwo 7:3), ze Zdrojem Jedliną-Zdrój (porażka 4:6), z Lotnikiem Jeżów Sudecki (1:1) i w ubiegłą sobotę ze Zjednoczonymi Żarów (porażka 2:3). 

Mecz sparingowy Górnik Wałbrzych - Jaworzanka 1946 Jawor w sobotę 19-go lutego o godzinie 17:00 na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Wałbrzychu przy ulicy Ratuszowej.