D. Ulanicki: Dziękujemy Kuzience za dobry mecz
![Trenerzy Daniel Ulanicki (Wilki) i Kamil Orda (Jaworzanka) przed soobtnim meczem w Klasie A [MAJ 2025]](assets/upload/img/files/202505271257-500811083_1247489867385903_6024044083955055523_n.jpg)
© Marcin Juszczyk|Trenerzy Daniel Ulanicki (Wilki) i Kamil Orda (Jaworzanka) przed soobtnim meczem w Klasie A [MAJ 2025]
W sobotę Jaworzanka 1946 Jawor pokonała w Klasie A Wilki Różana 3:1. Trenerem pokonanych jest nasz były piłkarz Daniel Ulanicki, który po końcowym gwizdku podzielił się spostrzeżeniami.
- Założeniem taktycznym na mecz była gra w niskiej obronie i szybkie przejscie do kontrataku po odbiorze piłki. Pierwsza połowa pokazała, że taktyka jest skuteczna. Jaworzanka prowadziła grę a my mieliśmy swoje groźne kontry. Świetna postawa naszego bramkarza i determinacja w realizacji planu przez całą drużynę pozwalała wierzyć, że w tym meczu zdobędziemy punkty. Niestety dla nas, a dzięki Bogu dla jaworzan, mają Marcina Bagińskiego który wchodząc z ławki "wygrał to spotkanie". Dziękujemy "Kuzience" za dobre zawody i życzymy powodzenia w Klasie Okręgowej - podsumował szkoleniowiec Wilków Różana.
Daniel Ulanicki w pierwszym zespole z Parkowej 8 spędził w sumie sześć lat. Swoją przygodę z futbolem zaczynał w Javorii Jawor, a później kontynuował ją rzecz jasna w drużynach młodzieżowych MRKS-u. Filigranowy, dobry technicznie, lewy obrońca, ewentualnie pomocnik, debiutował w pierwszej drużynie w sezonie 2005/2006 w Klasie Okręgowej za kadencji Leszka Dulata. Jeszcze w tej samej kampanii strzelił swojego pierwszego gola. Było to w 28.kolejce w Chocianowie z nieistniejącym już klubie o nazwie Blastexpol.
W kolejnych latach był jednym z podstawowych piłkarzy układance najpierw Leszka Dulata, a później Mariusza Krupczaka. Największą ilość goli strzelił w sezonie 2007/2008, gdy pięciokrotnie zaznaczał swoje nazwisko na liście strzelców, ale co ciekawe tylko jesienią. Na koniec tamtej edycji rozgrywek świętował z niebiesko-czarno-żółtymi awans do IV ligi. W sumie dla "Kuzienki" zdobył dwanaście bramek. Jedyne jego trafienie w IV lidze miało miejsce w czerwcu 2010 roku z Twardym Świętoszów.
W październiku 2010 roku, w wyjazdowym pojedynku z Piastem Zawidów, Daniel Ulanicki doznał groźnej kontuzji, która wyeliminowała go z gry na kilkanaście miesięcy. Powrócił we wrześniu 2011 roku w meczu Klasy Okręgowej z rezerwami Górnika Polkowice. Jaworzanie zwyciężyli 8:0, a popularny "Kajtek" swój "come back" przypieczętował jednym z ośmiu goli. Była to zarazem jego ostatnia bramka dla "Kuzienki". Odnotujmy, że w międzyczasie Daniel pełnił także rolę opiekuna naszych trampkarzy, zbierając w ten sposób pierwsze szlify trenerskie.
Ostatni raz trykot naszego klubu przywdział w rundzie jesiennej 2021 w spotkaniu z Leśnik Osiecznica. Po odejściu z Kuźni Daniel Ulanicki przez chwilę grał w KS Męcinka, ale przede wszystkim można go kojarzyć z Wilków Różana, w których występuje od kilku lat aż do dziś, z półroczną przerwą na powrót na Parkową 8 w 2021 roku.
![U-13 - Turniej w Holtendorf [CZERWIEC 2025]](assets/img/news_avatar.jpg){kind=avatar}
