IV liga: Czekamy na decyzję w sprawie Foto-Higieny

Jeszcze co najmniej kilka dni będziemy musieli poczekać na skład lig wraz z terminarzami dla pierwszej i drugiej drużyny Jaworzanki, które w sezonie 2021/2022 będą występować odpowiednio w IV lidze oraz Klasie A.

Opóźnienie są spowodowane niepewnym losem Foto-Higieny Gać. Przypomnijmy, że klub z Gaci zajął w III lidze najwyższą lokatę wśród spadkowiczów. W związku z tym, że dwa najlepsze zespoły z IV ligi opolskiej - Ruch Zdzieszowice i LZS Starowice Dolne - odrzuciły możliwość awansu, przewidywano utrzymanie Foto-Higieny. Wszystko przez to, że regulamin IV ligi z województwa opolskiego nie przewidywał awansu zespołu spoza czołowej dwójki. Tymczasem w wyniku zaistniałej sytuacji władze Opolskiego ZPN zmodyfikowały przepisy w tej kwestii (słynny już na Dolnym Śląsku paragraf 22) i przyznały prawo awansu trzeciemu Agroplonowi  Głuszyna. 

Wobec takiego obortu sprawy Foto-Higiena Gać razem z Dolnośląskim Związkiem Piłki Nożnej zaskarżyły decyzję o przyznaniu awansu Agroplonowi do Najwyższej Komisji odwoławczej PZPN. Sprawa jest w toku, ale nie wiadomo kiedy poznamy decyzję centrali. Do tego czasu przyjdzie nam czekać na podział grup i ewentualne terminarze dla IV ligi dolnośląskiej oraz niższych lig w Podokręgu Legnica. Dlaczego sprawa Foto-Higieny jest istotna dla tylu klas rozgrywkowych? Otóż w przypadku zachowania przez nią ligowego bytu w IV lidze utrzymałby się Górnik Złotoryja, a w legnickiej okręgówce Gwardia Białołęka.

Nas rzecz jasna najbardziej interesuje los Foto-Higieny  Gać i Górnika Złotoryja, gdyż będzie miało to wpływ na podział na grupę zachodnię i wschodnią IV ligi dolnośląskiej. Jeśli złotoryjanie nie zostaną zdegradowani to z zachodu na wschód zostałaby przesunięta tylko jedna ekipa. Lokalne media spekulują, że mógłby to być MKP Wołów lub ewentualnie ktoś z pary AKS Strzegom bądź Granit Roztoka. W scenariuszu zakładającym relegacją Foto-Higieny z III ligi, a tym samym Górnika z IV, pozostawałaby dwa miejsca do obsadzenia w grupie zachodniej. Wówczas bardziej prawdopodobny wydawałby się transfer na zachód duetu z okręgu wałbrzyskiego, czyli AKS-u i Granitu, które mają swoje siedziby nieopodal siebie. Jednak decyzje w tej kwestii leżą po stronie Wydziału Gier DZPN, a to są tylko nasze domysły. 

Miejmy nadzieję, że całe to zamieszanie powstałe na szczeblu III ligi wyjaśni się jak najszybciej w zgodzie z literą przepisów. O wszystkim będziemy informować.